Ostatnie odczyty inflacji w USA i polityka FED, a inwestowanie na rynku akcji i obligacji
Ostatnie odczyty inflacji w USA i polityka FED, a inwestowanie na rynku akcji i obligacji
Inflacja
Temat inflacji jest aktualnie jednym z ważniejszych i najczęściej poruszanych tematów, nie tylko w Polsce. W środę, tj. 15 lutego br. Główny Urząd Statystyczny podał dane o inflacji. W styczniu 2023 roku w Polsce wyniosła ona 17,2% w ujęciu rok do roku (tj. styczeń 2023 do stycznia 2022 r.). Według analityków odczyt jest niższy od oczekiwań. Według ekonomistów z mBanku – „szczyt inflacji wyraźnie się jednak spłaszczył”. Według ekspertów z BNP Paribas jest to „głównie efekt mniej wyraźnego wzrostu cen energii”. Ich zdaniem inflacja bazowa (z wyłączeniem cen żywności i energii) zbliżyła się do 12 procent w ujęciu rok do roku (money.pl). Według analityków z ING – „szczyt inflacji przypadnie w lutym, a potem czeka nas dezinflacja CPI przy wysokiej inflacji bazowej”. Komisja Europejska w poniedziałek (tj. 13 lutego br.) obniżyła prognozę inflacji w Polsce w 2023 r. do 11,7 procent (money.pl).
Ilustracja nr 1: Inflacja w Polsce w ostatnich 12 miesiącach, mierzona w ujęciu danego miesiąca do miesiąca roku poprzedniego, źródło: tradingeconomics.com.
Jeśli chodzi o inflację w Stanach Zjednoczonych, to wygląda to dużo lepiej.
Ilustracja nr 2. Inflacja CPI w USA w ostatnich 12-miesiącach w ujęciu rok do roku (analogicznego miesiąca), źródło: tradingeconomics.com
Jak widać na powyższym wykresie, inflacja CPI (czyli indeks zmian cen towarów i usług konsumpcyjnych) – systematycznie maleje. Najwyższy poziom inflacja w USA osiągnęła w czerwcu 2022 roku, a od tego okresu – z każdym kolejnym miesiącem jest niższa. Inflacja bazowa (inflacja z wyłączeniem cen energii i żywności) w Stanach Zjednoczonych również systematycznie maleje. W styczniu 2023 roku osiągnęła poziom 5,6% wobec 5,7% w grudniu 2022 roku. Można powiedzieć, że jest to cały czas jeszcze podwyższony poziom, dlatego Rezerwa Federalna w USA (FED) – pełniąca funkcję Banku Centralnego, od pewnego czasu, systematycznie prowadzi tzw. politykę „zacieśniania” w ujęciu podwyższania stóp procentowych…
Ilustracja nr 3: Stopa procentowa w USA, źródło: tradingeconomics.com
… oraz „zmniejszania aktywów bilansu”, czyli „ściągania” pieniędzy z rynku poprzez tzw. Operacje Otwartego Rynku (Open Market Operations).
Ilustracja nr 4: Aktywa FED, źródło: FRED Economic Data, Board of Governors of the Federal Reserve System.
Wyżej wymienione operacje są dość wyjątkowe – w uproszczeniu FED zmniejszył bazę monetarną w USA o ok. 580 mld USD (od kwietnia 2022 roku).
W tym kontekście, Stany Zjednoczone wydają się być nieugięte w walce z inflacją. Sprzyjają temu również ceny surowców (ropy, gazu) i energii, które na rynkach światowych od kilku miesięcy spadają.
Ilustracja nr 5: cena ropy naftowej WTI, crude oil WTI – Nymex, źródło: stooq.pl
Tym samym prawdopodobnym wydaje się, że inflacja w USA zbliży się do celu inflacyjnego jeszcze w tym roku (być może nawet go osiągnie) i FED w drugiej połowie roku (lub pod koniec roku) – zacznie myśleć o obniżkach stóp procentowych.
Znaczenie powyższych rozważań dla akcji i obligacji.
Systematyczny spadek inflacji w USA i tym samym wizja zakończenia podwyżek stóp procentowych (a w dalszej perspektywie możliwość ich systematycznego obniżania) – prawdopodobnie będzie miała pozytywny wpływ na obligacje, których rentowności znalazły się na rekordowych poziomach (od kilkunastu lat).
Ilustracja nr 6: rentowności 10 – letnich obligacji skarbowych USA w ostatnich latach.
Wizja spadającej inflacji i w dalszej perspektywie – obniżek stóp procentowych, również może mieć pozytywny wpływ na rynek akcji, z tym jednak założeniem, że rok 2023 „może nie być jeszcze rokiem spektakularnym” jeśli chodzi o wzrosty cen akcji z powodu na przykład spowolnienia gospodarczego (możliwego nawet wejścia w recesję), tym samym prawdopodobnych gorszych wyników finansowych większości spółek oraz możliwych zagrożeń spowodowanych zacieśnianiem polityki monetarnej, o czym pisałem w poprzednich artykułach.
Niemniej jednak, dla inwestora akceptującego określone ryzyko inwestycyjne – inwestowanie na rynku obligacji (głównie skarbowych), w tym również w ramach rozwiązań opartych na funduszach obligacyjnych – już w tej chwili wydaje się sensownym rozwiązaniem (pod warunkiem oczywiście dokładniejszej analizy takiego funduszu i określonego horyzontu inwestycyjnego).
Jeśli chodzi o rozwiązania oparte na akcjach – gdy inwestor akceptuje podwyższone wahania, dłuższy horyzont oraz jego tzw. profil inwestycyjny na to pozwala – to systematyczne budowanie tzw. „pozycji na akcjach” w formule bardziej zdywersyfikowanej (funduszach akcyjnych) w ujęciu tego roku wydaje się racjonalne – pod warunkiem oczywiście dokładniejszej analizy takiego rozwiązania w ujęciu między innymi konkretnego regionu, określonego stylu inwestycyjnego oraz dłuższego okresu.
************
Materiał należy traktować jako wyłącznie wyraz osobistych poglądów autora. Nie stanowi on oferty w rozumieniu Kodeksu cywilnego ani oferty publicznej w rozumieniu ustawy o ofercie publicznej i warunkach wprowadzania instrumentów finansowych do zorganizowanego systemu obrotu oraz o spółkach publicznych, doradztwa inwestycyjnego, innego rodzaju doradztwa, ani rekomendacji do zawarcia transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego, jak również innych informacji rekomendujących lub sugerujących strategie inwestycyjne. Zabronione jest powielanie i rozpowszechnianie tej publikacji bądź jej części bez wyraźnej zgody autora. Autor nie ponosi odpowiedzialności za skutki decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji zawartych w niniejszym materiale.
Źródło obrazka czołowego:
<a href=”https://www.freepik.com/free-photo/stack-five-rows-coins_5508866.htm#query=inflation&position=21&from_view=search&track=sph”>Image by jcomp</a> on Freepik